Wyrównany mecz i sprawiedliwy remis.

Po ciężkim i wyrównanym spotkaniu remisujemy z liderem KS Wysoką. Dwa razy drużyna gości wychodziła na prowadzenie i dwa razy udało się wyrównać stan meczu. Goście strzelili pierwszą bramkę w samej końcówce pierwszej połowy. Wyrównaliśmy na początku drugiej części gry po ładnym strzale Marka Lipskiego. Niestety ponowny błąd przy stałym fragmencie gry i Wysoka znowu strzela bramkę głową. My po kilkunastu minutach wyrównujemy po odważnym szczupaku Solskiego. Mieliśmy kilka stu procentowych sytuacji, ale swojego dni dzisiaj nie miał nasz napastnik Żaba. Brak było widać także Kamila Miszona i Wojtka Czwalińskiego w ataku. Mecz był trudny także z powodu naszej murawy, która nie pozwalała na skuteczne rozgrywanie piłki. My mieliśmy kilka bardzo dobrych sytuacji, ale Wysoka także obijała naszą bramkę aż trzy razy, dwa razy poprzeczka i raz słupek. Jak na mecz dwóch najlepszych drużyn w naszej Serii B mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów. W tabeli także mamy po tyle samo punktów, ale o dziwo dwie drużyny za nami przegrały swoje mecze i o punkt powiększyliśmy przewagę nad nimi.