Kolejny krok udany. 7:0 w Stanowicach. Teraz Puchar Polski.

Kolejny krok udany. 7:0 w Stanowicach. Teraz Puchar Polski.
W ubiegłą, gorącą sobotę Orkan udał się do Stanowic, gdzie w reszcie zagraliśmy bardzo dobry mecz. Na nowej i równej murawie, aż chciało się grać. Na naszym boisku i większości w b-klasie trudno stworzyć dobry futbol. Nam widać lepiej się gra w takich warunkach bo strzeliliśmy, aż siedem goli. Przez pierwsze dwadzieścia minut próbowaliśmy, ale jakoś brakowało celności. Przełamanie przyszło w 20-tej minucie, gdzie w zamieszaniu podbramkowym, z krótkiej odległości Grzela dobił bezpańską piłkę. Po tej bramce w tej połowie wpadły jeszcze cztery bramki. Trzy z nich strzelił, nasz sprinter - Kamil Miszon i jedną dołożył Wojtek Czwaliński. Po przerwie mieliśmy pod górkę, dlatego wpadły jeszcze tylko dwie bramki. Najpierw nasi zmiennicy zagrali super akcje, którą chyba ćwiczą non stop w Brzeźnie. Jarek Solski zagrał do Andrzeja Osowskiego, ten sprytnym podaniem obsłużył Sylvinio, który tak przyłożył nogę, że piłka wylądowała w okienku gospodarzy. Jak oni to zrobili to jeszcze długo się zastanawialiśmy!?! Ostatnią bramkę w 84 minucie dołożył ponownie Grzesiu. Dobra i przyjemna gra na fajnym boisku to nam się podoba. Jak się uda to w A-klasie będziemy częściej grać na takich obiektach.
A żeby awansować musimy w najbliższą niedzielę powalczyć i najlepiej wygrać z Głuchowem u siebie.
W międzyczasie zagramy mecz w Pucharze Polski na szczeblu podokręgu, także u nas, a przeciwnikiem będzie drużyna z Białcza. Z tym zespołem spotkamy się jeszcze w lidze w ostatnim meczu, ale u nich.

Na mecz o Puchar Polski zapraszamy w środę, zaczynamy o 18.00. Ponieważ jest to środek tygodnia, parę osób zapowiedziało że nie dadzą rady być i zagramy w trochę rezerwowym składzie.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości