Pechowe 0:3 z Pszczewem.

Pechowe 0:3 z Pszczewem.
Trochę pechowo stracone bramki przez nasz zespół spowodowały kolejną porażkę, tym razem z silną drużyną, wicemistrzem ubiegłego sezonu, GKP Pszczew. Szkoda zwłaszcza pierwszej straconej bramki, już w 8 minucie kiedy w niegroźnej sytuacji, nasz obrońca wybijając piłkę trafił tak nieszczęśliwie w plecy naszego bramkarza, że ta wpadła do naszej bramki. Pierwszy i miejmy nadzieję, że ostatni gol samobójczy w wykonaniu naszej drużyny w A-klasie. Gra przez całą pierwszą połowę z lekką przewagą gości. Druga połowa wyrównana do straty drugiego gola. Tym razem goście w 65 minucie przeprowadzają kontrę i przy nie groźnym uderzeniu piłki za szesnastki, naszemu bramkarzowi nie udaje się próba złapania i opanowania jej, ona ucieka trochę za daleko i najszybszy przy piłce znalazł się piłkarz gości, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w naszej bramce. My w tym czasie mamy dwie stu procentowe sytuacje, ale ani Żabie ani Grzeli nie udaje się trafić w światło bramki gości. Trzecia bramka to znowu pech. Wrzutka w nasze pole karne ląduje przypadkowo na ręce lewego obrońcy i z niczego mamy karnego. 0:3 i odeszła nam ochota do gry. Szkoda utraconych goli, ale trzeba przyznać, że zagraliśmy z tak silnym zespołem jak równy z równym i długo gra była wyrównana. Tym razem zabrakło szczęścia, albo mówiąc inaczej mieliśmy za dużo pecha w tym spotkaniu.

Następny mecz rozegramy już w tą sobotę. Czeka nas ciężki pojedynek z wiceliderem naszej A-klasy - Juwenią Boczów. Zespół z Boczowa, po nieudanym poprzednim sezonie bardzo się wzmocnił, np. pozyskał od nas najlepszego naszego strzelca Kamila Miszona, wygrał dwa mecze i ostatni zremisował na bardzo ciężkim terenie w Skwierzynie. Będzie bardzo trudno, ale bez walki się nie poddamy. Zapraszamy w sobotę 09.09.2017r do Boczowa na godzinę 16.30.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości